Текст песни
Pamiętam jak dzisiaj, gdy wezwał mnie nasz ojciec
Twarz zimna, surowa, lecz w oczach jego łzy
Wręczając opaski nam biało-czerwone
Powiedział: "czas na was", uściskał co sił
Bez broni, lecz serca w nas biły gorące
I wiara, że jeszcze odmieni się nasz los
Że choć zginie wielu, Lwów znów będzie polski
Że jeszcze Ojczyzna usłyszy nasz głos
Wśród huku wystrzałów i świstu kul wroga
Gdy po raz kolejny ruszaliśmy w bój
Krzyczeli: "za Polskę!" i znikła gdzieś trwoga
Coś gnało i przestał dokuczać nam mróz
Widziałem znak Orła, zdobiły go wieńce
Jak w dziecięcych bajkach czytanych do snu
Lecz ten był prawdziwy, przyciągał me serce
Przyciągał z oddali, chciałem walczyć znów
Mój pierwszy karabin, tak drżały mi ręce
A więc już niedługo ruszymy na front
Płonęły w nas duchy, płonęły na wietrze
Jak żagiew zwycięstwa rzucona na stos
I biegliśmy naprzód, a śmierć dokoła
Łopotał nam sztandar, w uszach głuchy grzmot
My jak uskrzydleni, gdy dowódca wołał
Jak hufiec husarii, trwał nasz wielki lot
Ref.
Zasłonił mnie ciałem, przeszyła go seria
Zamarłem, gdy upadł z impetem na bruk
Na moich to rękach z uśmiechem umierał
I szeptał, że spłacił Ojczyźnie swój dług
I chociaż Cię nie ma wciąż czuję, że jesteś
Że czuwasz tuż obok, gdy ja jeszcze śpię
Jak w domu, czy tutaj w tym zimnym okopie
Spotkamy się bracie, spotkamy we śnie
Ref.
Zasłonił mnie ciałem, przeszyła go seria
Zamarłem, gdy upadł z impetem na bruk
Na moich to rękach z uśmiechem umierał
I szeptał, że spłacił Ojczyźnie swój dług
Dziś mijam mogiły w szeregach poległych
Wśród nich ta jedyna, a w niej jesteś Ty
Spełniło się nasze ukryte pragnienie
Lecz przyszło zapłacić za nie cenę krwi
Перевод песни
Я помню, как сегодня отец позвонил мне
Холодное суровое лицо, но слезы на глазах
Вручая нам белые и красные полосы
Сказал "тебе пора" обнял изо всех сил
Безоружные, но наши сердца бились горячо
И вера в то, что наша судьба еще изменится
Несмотря на то, что многие умрут, Львов снова будет польским
Что Родина еще услышит наш голос
Среди грохота выстрелов и свиста вражеских пуль
Когда мы снова пошли в бой
Кричали: «За Польшу!» и страх куда-то исчез
Что-то неслось и мороз перестал нас беспокоить
Я увидел знак Орла, венки его украшали
Как в детских сказках читать на сон
Но этот был настоящим, он привлек мое сердце
Притянулся издалека, я хотел снова драться
Моя первая винтовка, мои руки так дрожали
Так что мы скоро отправимся на фронт
Призраки горели в нас, они горели на ветру
Как свеча победы, брошенная на костер
И мы бежали, и смерть вокруг нас
Наше знамя развевалось, и гром был глух в наших ушах
Нам нравится крылатый, когда командир кричит
Наш великий полет длился как гусарский отряд
Ref.
Он накрыл меня своим телом, серия пронзила его
Я замер, когда он упал на тротуар
На моих руках он умирал с улыбкой
И он прошептал, что отдал долг Отечеству
И хотя тебя там нет, я все равно чувствую, что ты есть
Что ты здесь, пока я еще сплю
Дома или здесь, в этой холодной траншее
Встретимся с братом, встретимся во сне
Ref.
Он накрыл меня своим телом, серия пронзила его
Я замер, когда он упал на тротуар
На моих руках он умирал с улыбкой
И он прошептал, что отдал долг Отечеству
Сегодня прохожу могилы среди павших
Единственный среди них, и ты в нем
Наше скрытое желание сбылось
Но за них нужно платить кровью
Смотрите также: